Piszcze tutaj o śmiesznych tekstach z lekcji.
A wiec:
Na lekcji matematyki:
Pani do mnie : A ty co....? Drapiesz się w głowę bo nie robisz przykładów z tablicy....!?!?
Ja : Nie...drapię się w głowę bo mnie swędzi...
Klasa : HaHaHaHaHa
Pani : nic nie mówiła....aż ją zatkało...
Offline
OK, zaraz do swojego (tego) posta dokleję teksty pana K.
Jeszcze trochę tekstów pana K. z ostatnich lekcji:
Uczeń rozmawia z drugim
[K]: Zamknij bunię!
[K]: Ty X, to nie powinieneś tutaj do szkoły chodzić! Powinieneś chodzić na Aleksandrowską 11.
Dla tych co nie wiedzą, na Aleksandrowskiej 11 jest Szkoła Specjalna
Zaliczamy pompki i brzuszki...
[K]: Jak ktoś się odezwie to sztywna do dziennika idzie!( kilka "sztywnych" poszło)
Offline
Hahahaha .. ;P U nas Ksiądz Kazik ostatnio walnął : Zamknij twarz puki ją masz .. : I jeszcze z tekstem .. : Muszę to sobie zapisać: .. I tak to w kółko powtarzał .. ;P Po prostu mamy takiego księdza,który jest taaak błyskotliwy .. żal .. Chociaż lepszy od Kryśki .. ;D
Offline
Na lekcji religii [To oczywiście było mowione przez księdza w żartach!] :
Dwóch moich kolegów gada ze sobą na lekcji..
Ksiądz: Przestańcie gadać bo was zgwałce !
Na innej lekcjii :
Modlimy sie na początków lekcji a nagle któś księdza chce sie o coś zapytać[podczas modlitwy] i ksiądz wykręca mu ręke xD
Na historii :
Mamy nowego kolesia w klasie i nauczyciel na to:
- Witaj na naszy katolickim pokładzie i nie wypadnij po za burtę tylko płyń z nami ile tylko ci się bedzie podobało
..
Offline
Aaa! O księdzu z 15 słyszałem xD.
Kumpel: Może nas ksiądfz wcześniej wypuścić? Musimy trakiego gościa zlać!
Ksiądz: Idźcie, idźcie!
next day:
Ksiądz: I co, złapaliście tego leszcza?
Kumpel: taak
Ksiądz:Dobrze. To miło że się za bliźnim wstawiacie...
Offline